Sytuacja na rynku paliw znów się zmienia, gdyż wpłynie na niekorzyść kierowców. Ceny na stacjach paliw ponownie podniesiono do wyższej wartości. Bardzo podobnie jest w przypadku rynku hurtowego, gdyż i tam wzrosły ceny.
Rynek hurtowy i wzrost cen
Jeśli chodzi o paliwa, które są zakupowane hurtowo niestety także musimy przygotować się na podwyżkę cen. Benzyna oktanowa w obecnej chwili ma dość wysoką cenę, bo wynosi aż 3705,00 PLN/m sześć. W przypadku oleju napędowego opłata jest nieco niższa, ale nadal powodująca niezadowolenie wśród kierowców. Wynosi 3523,00 PLN/ m sześć.
Trzeba niestety przywyknąć, że ceny paliw na rynkach zawsze będą ruchome. Raz wpłyną korzystnie na obecną sytuację kierowców, innym zaś razem zadowolenie znacznie spadnie.
Ostatnie dobre wiadomości
W poprzednim tygodniu każdy rodzaj paliwa był tańszy, lecz najprawdopodobniej były to ostatnie na ten moment odnotowane spadki cen. Olej napędowy to paliwo, które okrzyknięte zostało najniższą wartością. Mogliśmy zapłacić za niego mniej o 4 grosze, co ukazywało średnią cenę 4,41 zł/l.
Benzyna 95-oktanowa odniosła mniejszy spadek. Cena ukształtowała się do poziomu 4,56 zł. Za autogaz z kolei płacimy średnio 2,14zł
Rynek detaliczny obrasta w droższe ceny
Nowy tydzień przyniesie nam najprawdopodobniej znacznie droższe paliwa. Kierowcy muszą przygotować się na większe wydatki. Ropa naftowa drożeje dlatego wzrosną ceny pozostałych płynów napędzających silnik. Taka podwyżka doprowadza do argumentu wydanego przez prezydenta Trumpa, który wspomniał o zbrojnych działaniach w Syrii. Możliwe, iż dojdzie do użytkowania broni chemicznej, jaka doprowadzić może do znacznego wzrostu starcia w walce na Bliskim Wschodzie.