W najbliższych latach będzie wzrastało znaczenie gazu skroplonego dla światowej gospodarki. Obecnie największym eksporterem jest Katar, ale już kolejne państwa budują terminale i chcą rozpocząć eksportowanie surowca. Wśród tych krajów znajdują się Stany Zjednoczone i Kanada, ale także Australia.
Zapotrzebowanie na LNG rośnie, ponieważ rośnie również popyt na energię, w szczególności w szybko rozwijających się gospodarkach Azji. Azja odpowiada za 75 procent światowego rynku LNG. Ceny gazu są więc tam wyższe niż na innych kontynentach.
Spada zużycie LNG w Europie. Jest to spowodowane kryzysem w strefie euro oraz wysokimi cenami energii, które zniechęcają przemysł do inwestycji. Dzisiaj Europa to około 14 procent światowego popytu na surowiec. Zapotrzebowanie na LNG w Europie nie jest tak wysokie, głównie z powodu wybudowanego kilka lat temu gazociągu Nord Streamu.
Azja postawiła na gaz skroplony, ponieważ nie miała innego wyjścia. Państwa nie mają własnych zasobów, więc muszą gaz importować. Zasoby mają jedynie Chiny, ale mają też ogromne zapotrzebowanie.
Eksperci są zdania, że rynek gazu skroplonego będzie się zmieniał i stawał się bardziej elastyczny. Stanie się rynkiem globalnym, z niewielką różnicą cenową.
Ze zmianami, które zachodzą na rynku, zaczną spadać ceny surowca w Azji, ponieważ tam najpierw eksporterzy będą wysyłali surowiec. Dopiero później zacznie spadać cena w Europie.