Serwis używa pliki cookies!
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Niedokonanie zmian ustawieńprzeglądarki internetowej na ustawienia blokujące zapisywanie plików cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywania. Więcej szczegółów w naszej “Polityce Cookies”.
Zgadzam się
Paliwa wciąż drożeją, ale nieznacznie

Jakie ceny możemy zobaczyć w ostatnich dniach, mijając stacje paliw? Niestety stopniowo coraz wyższe. Choć wzrosty nie są gwałtowne, kierowcy z pewnością je odczuwają, zwłaszcza przy porównaniu stawek ze stanem sprzed roku.

 

Paliwa delikatnie drożeją z każdym tygodniem

 

Tendencja wzrostowa dotycząca cen paliw na polskich stacjach benzynowych, którą możemy obserwować już od miesięcy, wciąż się utrzymuje, choć na szczęście wzrosty są bardzo nieznaczne. W ostatnim tygodniu lutego cena benzyny Pb-95 wynosiła średnio 4,79 zł za litr – o 3 grosze więcej niż tydzień wcześniej. Olej napędowy kosztował w ostatnich dniach średnio 4,65 zł za litr, co stanowi podwyżkę o 2 grosze względem wcześniejszego tygodnia. Jeśli zaś chodzi o autogaz, zaobserwowano najwyższą od miesiąca cenę tego paliwa i wynosiła ona 2,26 zł za litr.

 

Wysokie ceny paliw? Trzeba się do nich przyzwyczaić

 

Nie są to oczywiście duże podwyżki, jeśli bierze się pod uwagę poprzedni tydzień, jednak perspektywa w znacznym stopniu zmienia się, gdy przypomnimy sobie ceny paliw sprzed roku. W przypadku benzyny oraz ON różnica wynosi nawet 80-90 groszy na litrze. Podwyżkę odczuwają zarówno prywatni kierowcy, jak i firmy powiązane z branżą transportową. Nie ma powodu, by obawiać się dużych wzrostów w najbliższych tygodniach, jednak na spadki też nie ma co liczyć – podobny poziom cen paliw będzie się najprawdopodobniej utrzymywał przez kolejne tygodnie.

 

Źródło: wnp.pl